1 / 21

Wirusowy romans

Wirusowy romans. Włącz głośniki. Źle człowiekowi Żyć samotnie Ale czasem z kimś Też bywa okropnie. To znów moja wina Zły wybór Źle "poczułam blusa" Podrywając wirusa. Przedstawił mi go lekarz Gdy mnie badał: - Wirus grypy - powiedział - Paskuda nie lada!.

carrington
Download Presentation

Wirusowy romans

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Wirusowy romans Włącz głośniki

  2. Źle człowiekowi Żyć samotnieAle czasem z kimśTeż bywa okropnie...

  3. To znów moja winaZły wybórŹle "poczułam blusa"Podrywając wirusa

  4. Przedstawił mi go lekarzGdy mnie badał:- Wirus grypy - powiedział - Paskuda nie lada!

  5. Zostanie z panią dłużej...Oddychać, nie oddychać...Potem znowu dodał:- Pani mu się po prostu podoba!

  6. Mnie z wrażeniaAż zafalowało w biuście:Ale, ale doktorzeOn nie jest w mym guście!

  7. Hola, hola moja paniTa teoria jest zbyt śmiała!Przecież pani osobiście,Gdzieś go poderwała!

  8. Wybredna kobietoOn jest śliczny cały!O wielkie niebaMa wszystko, co trzeba...

  9. Silny i nowyMa ogień w sercuI gdy uczuciem obdarzyTo gorączką aż parzy!

  10. Gdy silnymi rękamiObejmuje i tuli,To tak zniewoliŻe aż boli!

  11. Tchu brakuje z gorączki,Z namiętności szarpie,I drapieW gardle drapie!

  12. Gdy już jest w Tobie,Boli całe ciałoStrasznie się pocimyZ gorączką walczymy...

  13. Serce mi łomoce,Słyszę nawet szmery...Za stara już jestemNa takie numery!

  14. Jest mi bardzo wierny,To wcale nie lipa"Kocha mnie ogromnieTylko ze mną sypia!

  15. Wie, że go nie cierpię,I drwi sobie z tegoNie chce mnie zostawićDla kogoś innego!

  16. Kpi w żywe oczy,Że porzucić się mnieNigdy nie ośmieli,Bo cudownie nam w pościeli!

  17. I tak było parę dni.Strasznie się utrudził,Tym uczuciem bez wzajemności,Że aż się nim znudził!

  18. Bez żalu dzisiaj Na siebie zerkamyMoże nawet terazJuż się pożegnamy!

  19. Długo będę lizał rany.Pomału, pomału...I nie trudno się dopatrzećTej bajki morału.

  20. Mój wirus pewnie spojrzy,Na mnie za to wrogo.- Nie podrywaj już LucynaCałkiem byle kogo...

  21. Opr. JJ-maargerita@gazeta.pl

More Related