1 / 20

Krzysztof Kamil Baczyński

Krzysztof Kamil Baczyński. „ Byłem jak lipy szelest, na imię mi było Krzysztof … ”. Dzieciństwo. Krzysztof Kamil Baczyński urodził się 22 stycznia 1921 roku w Warszawie i należał do pierwszego pokolenia urodzonego w wolnej Polsce.

Download Presentation

Krzysztof Kamil Baczyński

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Krzysztof Kamil Baczyński „Byłem jak lipy szelest, na imię mi było Krzysztof …”

  2. Dzieciństwo Krzysztof Kamil Baczyński urodził się 22 stycznia 1921 roku w Warszawie i należał do pierwszego pokolenia urodzonego w wolnej Polsce. Był synem Stanisława Baczyńskiego i Stefanii Zieleńczyk. Jego chrzest święty odbył się 7 września 1922 roku w kościele na placu Zbawiciela. Jako dziecko był bardzo chorowity. Nie miał rodzeństwa, bo jego siostra zmarła jeszcze przed jego narodzinami.

  3. Dzieciństwo W wieku 3 lat jego rodzice rozstali się i mały Krzysztof zamieszkał z matką u babci Karoliny Zieleńczyk przy ulicy Wspólnej 75 w Warszawie. W okresie nauki gimnazjalnej jego rodzice wrócili do siebie i znów zamieszkali w Czerniakowie.

  4. Rodzice • Stanisław Baczyński (ur. 5 maja 1890 r. we Lwowie, zm. 27 lipca 1939 r. w Warszawie) – polski pisarz, krytyk literacki, publicysta i historyk literatury, działacz socjalistyczny, żołnierz legionów polskich, kapitan piechoty Wojska Polskiego. • Stefania Zieleńczyk (ur. 3 grudnia 1890 r., zm. 15 maja 1953 w Warszawie) – nauczycielka i autorka podręczników dla dzieci. Pochodziła z rodziny warszawskich Żydów.

  5. Edukacja Poeta swoją edukację rozpoczął we wrześniu 1927 roku w Seminarium Nauczycielskim Żeńskiego Katolickiego Związku Polek przy Krakowskim Przedmieściu 36. Po trzech latach nauki w Seminarium Baczyński kontynuował naukę w ośmioklasowym Gimnazjum im. Stefana Batorego przy ul. Myśliwskiego 6.

  6. Edukacja Uczniem był średnim; choć nie miał szczególnych trudności z żadnym przedmiotem, na jego świadectwach szkolnych więcej figurowało „trójek” niż innych stopni. Jako ciekawostkę warto dodać, że na jednym z zachowanych świadectw nawet postępy z języka polskiego ocenione zostały jako „dostateczne”. Konsekwentnie za to przez cały czas pobytu w szkole miał bardzo dobre wyniki z rysunków.

  7. Śmierć Ojca Śmierć ojca, choć w gruncie rzeczy przewidywana w związku z jego chorobą, przyszła jednak niespodziewanie. Matka załamała się zupełnie. Krzysztof, jeszcze przed paroma tygodniami otaczany w domu pieczołowitą troską, musiał się z dnia na dzień stać dorosły.

  8. Miłość W wieku niespełna dwudziestu jeden lat poeta poznał Barbarę Drapczyńską, koleżankę z tajnej polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, dziewczynę, której poezja polska zawdzięcza - zdaniem Kazimierza Wyki - najpiękniejsze swoje erotyki. Pobrali się pół roku później, 3.06.1942 r. w kościele na Solcu. Po ślubie młodzi zamieszkali w wynajętym, dwuizbowym lokalu na ul. T. Hołówki 3.

  9. Miłość do zwierząt W życiu jego był też pies. A właściwie dwa psy. Matka podzielała jego pasję - zasługują one na wspomnienie, bo weszły przecież do literatury. Najpierw był ukochany foksterier Fred, uwieczniony na fotografii zamieszczonej w tomie wspomnień o Krzysztofie („Żołnierz poeta, czasu kurz...”, Kraków 1967), a gdy jako staruszek dokonał swego żywota, zastąpił go piękny, złotobrązowy spaniel Dan, towarzysz młodzieńczych wypraw swego pana, adresat dedykacji w poświęconym mu znanym wierszy Baczyńskiego „Z psem”.

  10. Prosto ze szkoły wkroczył na wojnę … Prosto ze szkoły wkroczył w wojnę. Lewicowe ciągoty znajdują jeszcze echo w pierwszym jej okresie, Krzysztof był członkiem socjalistycznej grupy "Płomienie", ale zmienia się już krąg ideowy poety. Stał coraz bardziej obok, w miarę czasu dało się zauważyć wyraźny zwrot w poglądach na świat i życie - to procesy moskiewskie lat trzydziestych, przebieg działań wojennych we wrześniu 39 r. i tragiczne losy oficerów polskich uwięzionych w ZSRR przyniosły otrzeźwienie.

  11. Prawdziwy Patriota Baczyński był absolwentem Szkoły Podchorążych Rezerwy „Agricoli”, uczestnikiem kilku przeciw-niemieckich akcji sabotażowych, m.in. głośnej akcji „T.U.”, mającej na celu wysadzenie pociągu niemieckiego na trasie Tłuszcz - Urle, która została przeprowadzona 27 kwietnia 1944 r. Pisano o tym wiele. Wiadomo również, że Baczyński rwał się do czynnego udziału w akcjach zbrojnych przeciw okupantowi i że nie chciano go do nich dopuszczać w obawie o jego życie - życie poety, nie żołnierza. I wiadomo, że było to dla niego bolesne gdyż chciał być równy swoim kolegom tak w prawach, jak i obowiązkach.

  12. Prawdziwy Patriota Jego osobiste stanowisko w tej sprawie dobitnie wyjaśnia fragment prelekcji Kazimierza Wyki pt. „Droga Do Baczyńskiego”. Prelegent powtórzył tam swoją ostatnia rozmowę z Baczyńskim - w czerwcu 1944 r. w Warszawie: „...zacząłem mu tłumaczyć, czy naprawdę jest rzeczą potrzebną, ażeby on z bronią w ręku szedł do Powstania, że może lepiej by siebie przechować, nie wiadomo, jak to będzie. Baczyński się bardzo żachnął i oto powiedział mi wprost: Proszę pana, kto jak kto, ale pan to powinien wiedzieć, dlaczego ja muszę iść, jeżeli będzie walka. Kto jak kto, ale człowiek, który tak zna i rozumie moje dzieło, musi zrozumieć mnie!.”

  13. Pseudonimy poety • Jan Bugaj • Emil • Jan Krzyski • Krzysztof • Piotr Smugosz • Krzysztof Zieliński • Krzyś

  14. W trosce o swoje dzieła … Baczyński dbał o swoje dzieła. Krótko przed wybuchem Powstania Warszawskiego przekazał Juliuszowi Garzteckiemu redaktorowi miesięcznika „Droga” w depozyt kilka oprawnych brulionów zawierających czystopisy wszystkich swoich utworów poetyckich. W trosce o swoje rękopisy, Baczyński miał zwyczaj przepisywania wierszy w kilku kopiach i umieszczania ich u swoich przyjaciół, w rożnych miejscach Warszawy. Tym m.in. tłumaczy się istnienie kilku przekazów niektórych wierszy, różniących się nieraz drobnymi szczegółami. Garztecki ukrył rękopisy w schowku podłogowym w swym konspiracyjnym mieszkaniu przy ulicy Kaniowskiej 20 na Żoliborzu, gdzie szczęśliwym dla literatury polskiej przypadkiem ocalały i skąd wydobył je po powrocie do Warszawy w lutym 1945 r., a następnie przekazał rodzinie.

  15. Początki są trudne Do roku 1947 poezja Baczyńskiego, znana była tylko z przekazów maszynowych lub z rzadkich przedruków w czasopismach. Wiersze jego ukazały się w tym roku w pierwszym oficjalnym - po kilku tomikach konspiracyjnych - wydaniu książkowym pt. „Śpiew z pożogi” (wydrukowanych na maszynach ojca Barbary - wydzierżawionych po wojnie „Wiedzy”). Od tego czasu każde wydanie zbiorów jego wierszy znika z księgarń niemal momentalnie. Ostatni znany wiersz nosi datę 13 lipca 1944 r. Pisze tam o kimś kto „pochylony nad śmiercią zaciska palce na broni”.

  16. Jakby przeczucie … Poeta jakby przeczuwając najgorsze - cień śmierci kładzie się na całą jego twórczość! - śpieszył się z pisaniem. Na przykład tylko w ciągu ośmiu miesięcy, od września 1941 do lata 1942, napisał około stu wierszy. I to prawie w tajemnicy...

  17. Nagła i niespodziewana… Krzysztof Kamil Baczyński zmarł 4 sierpnia 1944 roku, poległ w czwartym dniu Powstania Warszawskiego. Zginął od kuli niemieckiego snajpera.

  18. Wykonali: • KlaudiaBińkiewicz • Paulina Celejewska • Natalia Krawczyk • Justyna Oręziak • MarlenaKarpińska • Damian Rybak

  19. źródła • http://ewapam.republika.pl/ • www.baczynski.art.pl/ • http://baczynski.of.pl/ • http://www.baczynski.zafriko.pl/

  20. Dziękujemy

More Related