1 / 20

LONDYNKI

LONDYNKI. Blondynka przeglądając nekrologi w gazecie, mówi do męża: - Napisali, że wymarła cała żeńska część pewnej rodziny. - Jak to?. - Posłuchaj: "Odeszła nasza ukochana matka, żona, babcia, siostra, ciocia, szwagierka i synowa". Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:

zalika
Download Presentation

LONDYNKI

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. LONDYNKI

  2. Blondynka przeglądając nekrologi w gazecie, mówi do męża: - Napisali, że wymarła cała żeńska część pewnej rodziny. - Jak to? - Posłuchaj: "Odeszła nasza ukochana matka, żona, babcia, siostra, ciocia, szwagierka i synowa".

  3. Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki: - Czy pani zapłaciła za tego psa? - Ależ skąd! Dostałam go na urodziny...

  4. Blondynka siedzi z koleżanką w domu. Nagle dzwoni telefon. Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać. - Co się stało?? - pyta koleżanka. - Zmarł mój ojciec... - ryczy blondynka. Po chwili znów dzwoni telefon. Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie. - Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje...

  5. - Dlaczego blondynka otwiera jogurt od razu w sklepie? - Bo na opakowaniu jest napisane "tu otwierać".

  6. Rozmawiają dwie blondynki: - Wyglądasz dziś czarownicująco - mówi pierwsza - Czy to miał być kompleks? - pyta druga - Nie, chciałam ci tylko zaimponić - odpowiada pierwsza!

  7. Brunetka do blondynki: - Byłam robić testy ciążowe. A blondynka: - I co, trudne były pytania?

  8. Dlaczego blondynka zbiera w wiezieniu butelki? - Bo chce wyjść za kaucją.

  9. Szatynka pyta blondynkę, Jak tu poznać, która ręka jest prawą, a która lewą, Blondynka, przecież to proste, Prawa ręka to ta, na której kciuk jest po lewej stronie, A lewa ręka to ta na której kciuk jest po prawej stronie.

  10. Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji. - A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka. - Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa.

  11. W Sądzie:- Ile pozwana ma lat?- Chwileczkę, Wysoki Sadzie muszę policzyć: kiedy wychodziłam za niego za mąż miałam 20 lat, on miał 40. To teraz, jeśli on ma 70, a ja jestem o połowę młodsza, to mam 35? Blondynka wstaje rano z łóżka i podchodzi do okna. Mąż pyta: - Jaka dziś pogoda? - Skąd mogę wiedzieć? Jest straszna mgła, pada deszcz i niczego nie widać!

  12. Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:- Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.- Jezu!!! - krzyczy mąż - Którym okiem?- Prawym.- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?- Widzę - odpowiada żona blondynka- Uff!! Dzięki Bogu!! - uspokaja się mąż - A co widzisz?- Słoneczko... Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do Golędzinowa.- Normalny? pyta kasjerka.- A co, wygadam na idiotkę?

  13. Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi:- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.- Rozumiem, proszę pytać.- Jak ma na imię Bóg?- Hehehe. proste: Święćsię!Tu Piotrowi szczęka opadła.- Że jak?!- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje.

  14. Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i pyta ją bardzo grzecznie, aby pokazała mu prawo jazdy. Blondynka obrażona odpowiada:- Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę. Jedzie blondynka rowerem i zatrzymuje ją policjant.- Przepraszam, ale nie ma pani powietrza w tylnym kole.Blondynka spogląda na koło i mówi:- Ale tylko na dole...

  15. Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.- Na jaki tramwaj pani czeka?- Na dwudziestkę.- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.- Ale ja mam dziś urodziny. Jedna blondynka mówi do drugiej:- Wiesz, w tym trzęsieniu ziemi zginęło sto osób, wyobrażasz sobie, sto osób...Druga jej odpowiada:- To straszne. Na stare to będzie milion.

  16. Po kilkumiesięcznej znajomości szatynka pyta swego wybranka: - Znamy się już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie? - Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów. Przychodzi blondynka do sklepu elektrycznego i mówi:- Poproszę lotnika.- Nie mamy lotników, ale chyba pani chodzi o pilota do telewizora.- O tak, tak. Proszę się ze mnie nie śmiać. W tej dziedzinie jestem lajkonikiem.

  17. Co powstanie, jeśli się skrzyżuje blondynkę z gorylem?- Kto wie? Są pewne granice tego, do czego można zmusić goryla... Dlaczego dowcipy o blondynkach są takie krótkie?- Aby brunetki mogły je zapamiętać...- Aby mężczyźni mogli je zrozumieć... Wchodzi blondynka do sklepu.- Poproszę pastę do butów.- A do jakich ?- numer 36.

  18. Spotykają się dwie blondynki: - Słyszałaś, znowu podrożało paliwo. Na to druga: - E...mnie to nie dotyczy...ja i tak zawsze tankuję za 50 zł.

  19. Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi: A na to druga: - Kurcze, żeby tylko nie trzynastego! - Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?

  20. Blondynka pyta się na ulicy:- Przepraszam, która jest godzina?- Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, baranie!!!

More Related