1 / 23

Jak powstał świat?

Jak powstał świat?. Narodziny świata wg różnych podań. Początki wg Biblii. Czyli o tym, jak Księga Ksiąg opisuje dzieło stworzenia. William Blake „Stworzenie świata”. Biblia.

cheryl
Download Presentation

Jak powstał świat?

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Jak powstał świat? Narodziny świata wg różnych podań.

  2. Początki wg Biblii Czyli o tym, jak Księga Ksiąg opisuje dzieło stworzenia. William Blake „Stworzenie świata”

  3. Biblia Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: „Niechaj się stanie światłość!” I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ą od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy. A potem Bóg rzekł: „Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!” Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień drugi. A potem Bóg rzekł: „Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha!” A gdy tak się stało, Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, rzekł: „Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona”. I stało się tak. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień trzeci. Stanisław Wyspiański „Bóg Stwórca”

  4. Biblia A potem Bóg rzekł: „Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią”. I stało się tak. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień czwarty. Potem Bóg rzekł: „Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!” Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, pobłogosławił je tymi słowami: „Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi”. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień piąty. Väsk „Bóg stwarza zwierzęta”

  5. Biblia Potem Bóg rzekł: „Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!” I stało się tak. Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. A wreszcie rzekł Bóg: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!” Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi”. I rzekł Bóg: „Oto wam daję wszelką rośliną przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona”. I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień szósty. W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie jej zastępy stworzeń. A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając. Oto są dzieje początków po stworzeniu nieba i ziemi. Michał Anioł „Stworzenie człowieka”

  6. Akt stworzenia opisywany w mitologiach

  7. Mitologia Greków Na początku był Chaos. Z Chaosu wyłoniła się para bogów - Uranos i Gaja. Z ich związku narodził się ród tytanów, spośród których najstarszy był Okeanos. Młodszym rodzeństwem tytanów byli cyklopi i hekatonhejrowie. Uranos nie był zadowolony ze swego potomstwa, więc strącił ich w otchłanie Tartaru. Gaja zaczęła knuć spisek przeciwko mężowi. Namówiła syna Kronosa, by okaleczył ojca i strącił go z boskiego tronu. Z krwi Uranosa powstały boginie zemsty Erynie. Kronos panował światem wraz z małżonką Reją. Obawiał się, że jeden z synów może mu odebrać władzę, więc zjadał swe dzieci tuż po urodzeniu. Reja obroniła jedno dziecko, które nazwała Dzeus, dając Kronosowi do połknięcia kamień. Matka ukryła dziecko na Krecie i oddała pod opiekę kozy Amaltei, która wykarmiła chłopca. Gdy koza złamała jeden róg, Dzeus pobłogosławił go w ten sposób, że napełniał się wszelkim bogactwem na życzenie tego kto ten róg posiadał. Nazwano go rogiem obfitości. Gdy Dzeus dorósł postanowił pokonać ojca. Poradził matce by dała Kronosowi środek na wymioty. Kronos wypluł połknięte potomstwo: Hadesa, Posejdona, Herę, Demeter i Hestię. Po śmierci Amaltei Dzeus zrobił z jej skóry egidę, której nie mógł przebić żaden pocisk .Kronos z tytanami zajął góry Otrys, a Dzeus ze sprzymierzeńcami Olimp. Po 10 latach walk pokonano Kronosa. Niedługo jednak cieszyli się zwycięstwem - wystąpili przeciw Zeusowi synowie Ziemi - giganci. Mógł ich pokonać tylko człowiek śmiertelny. Atena sprowadziła na Olimp Heraklesa, który wystrzelał z łuku wszystkich gigantów. Gaja urodziła wówczas najstraszliwszego potwora - Tyfona. Bogowie pouciekali do Egiptu. Dzeus sam stanął z nim do walki i przygniótł wyspą Sycylią. Bitwa bogów z tytanami

  8. Mitologia Greków Gdy Zeus osiadł tron niebieski ludzie już byli na Ziemi i widzieli walki między bogami. Człowieka ulepił Prometeusz z gliny pomieszanej z łzami. Dał mu duszę z ognia niebieskiego wykradzionego z rydwanu słońca. Człowiek Prometeusza był słaby i nagi. Tytan zakradł się na Olimp i przyniósł pierwsze zarzewie ognia. Prometeusz nauczył ludzi rzemiosła. Nie spodobało się to Zeusowi. Kazał wtedy Hefajstosowi stworzyć kobietę cudownej urody. Nazwano ją Pandora. Otrzymała w posagu szczelnie zamkniętą puszkę. Hermes zaprowadził Pandorę przed chatę Prometeusza, ten jednak jej nie przyjął, obawiając się podstępu ze strony bogów. Przyjął ją brat Prometeusza, Epimeteusz. Ożenił się z Pandorą, która namówiła go do otwarcia puszki. Po otworzeniu na świat wydostały się choroby, smutki, troski i nieszczęścia. Prometeusz postanowił odpłacić się bogom. Zabił wołu i podzielił go na dwie części - mięso owiną skórą, a kości tłuszczem. Poprosił Zeusa, by wybrał część, którą ma złożyć w ofierze. Zeus wybrał tę drugą. Oburzony przykuł Prometeusza do ściany Kaukazu, a zgłodniały orzeł wydziobywał mu odrastającą wątrobę. Po śmierci Prometeusza ludzie stali się źli. Znienawidzili bogów i obrzucali ich obelgami. Gdy obrażono Zeusa na radzie niebieskiej postanowiono zesłać na ludzi potop. Wszystko znikło. Pozostało tylko czółno z dwojgiem staruszków: Deukalionem i Pyrrą. Wody zaczęły opadać, a staruszkowie postanowili zaludnić ziemię. Mieli zasłonić twarze i rzucić za siebie kości swojej matki. Deukalion zrozumiał, że matką wszystkich jest Ziemia, a jej kośćmi są kamienie. Wyszli na otwarte pole, zasłonili twarze i z kamieni, które rzucał Deukalion powstawali mężczyźni, a z tych, które rzucała Pyrra - kobiety. Prometeusz z ognistą głownią.

  9. Mitologia Słowian Na początku istniało tylko światło, bezkresne morze i krążący pod postacią łabędzia nad przepastną otchłanią bóg Świętowit. Bogu dokuczała samotność. Spostrzegł jednak na wodzie swój cień. Postanowił więc oddzielić cień i ciało związane z cieniem. W ten sposób powstali bogowie Swaróg i Weles. Swaróg ze światła uplótł łódź i zamieszkał w niej, kołysząc się na falach. Weles zanurkował w głębiny i tam spędzał większość czasu. Jednakże obu bogom znudziła się monotonia morza i zapragnęli stworzyć stały ląd. Swaróg namówił Welesa, aby ten zanurkował aż na samo dno otchłani i przyniósł mu garść piasku. W czasie zbierania piasku Weles miał wypowiedzieć formułę z magicznych słów, która by zawierała ziarno współpracy. Weles miał wyrzec formułę "Z mocą Swaroga i moją". Weles dwukrotnie nurkował, ale nie mógł dosięgnąć dna bezkresnego morza. Dopiero przy trzeciej próbie, wypowiedziawszy poprawną formułę, udało mu się dosięgnąć dna otchłani i schwycić garść piasku. Jednakże Weles chciał stworzyć ziemię tylko dla siebie, więc kilka ziaren piasku ukrył w ustach. Po wynurzeniu się Weles wyciągnął dłoń ku Swarogowi. Swaróg wziął z jego dłoni kilka ziaren piasku i rozrzucił po powierzchni wody. Piasek po zetknięciu z wodą zamieniał się w suchy ląd i rósł. Również ziarenka piasku w ustach Welesa zaczęły rosnąć. Weles zmuszony był do wyplucia pęczniejących ziaren. Tam gdzie splunął zaczęły piętrzyć się góry. Kolebka świata stworzona przez bogów była niewielka. Na tej niedużej wysepce dwaj bogowie ledwie się mieścili. Samolubny Weles postanowił sam zapanować nad światem i postanowił zepchnąć Swaroga do morza i utopić w otchłani. Kiedy tylko Swaróg zapadł w sen, Weles podniósł go i zaczął nieść go w kierunku brzegu. Ale gdy próbował zbliżyć się do brzegu, brzeg odsuwał się dalej w morze. Świat osiągał coraz to większe rozmiary w miarę tego, jak zdesperowany Weles niósł Swaroga do morza. W końcu zrezygnował. Znajdująca się w Olesku na Ukrainie replika posągu tzw. Światowida ze Zbrucza.

  10. Mitologia Słowian Kiedy Swaróg obudził się, spostrzegł, że ląd się powiększył. Weles z radością przekazał mu wiadomość o tym, że świat stale się powiększa. Na początku obaj byli zadowoleni, ale Swaróg po pewnym czasie zaczął się niepokoić, że niebo stanie się zbyt małe i nie będzie zdolne dłużej przykrywać lądu. Mimo, że podzielił się z Welesem swoim niepokojem, ten nie chciał go słuchać i niczym się nie przejął. Swaróg zaczął więc podejrzewać, że Weles coś przed nim ukrywa i stworzył pszczołę, którą wysłał na przeszpiegi. Pszczoła siadła cicho na ramieniu Welesa i śledziła jego poczynania. A Weles z morskich fal stworzył kozła i zaczął z nim rozmawiać. Śmiał się z głupiego boga Swaroga, który nie potrafi powstrzymać rozrastania się świata. Weles opowiedział kozłowi, że wystarczy kijem wyznaczyć wszystkie strony świata, aby ten przestał się rozrastać. Kiedy pszczoła wróciła do Swaroga i opowiedziała mu, co słyszała, ten skręcił z fal i ze światła kij, wyznaczył nim wszystkie strony świata i rzekł "Wystarczy Ziemi". Świat przestał się rozrastać i stał się takim, jakim go dzisiaj widzimy. Bogowie popatrzyli na siebie i zaczęli się kłócić o panowanie nad niebiosami. Ale tego Świętowit nie mógł już ścierpieć. Zawołał Swaroga i Welesa do siebie i podzielił pomiędzy nich świat. Swaróg miał panować nad lądem, a Weles miał rządzić pod ziemią. W ten sposób krainy bogów zostały rozdzielone i Welesowi przypadła w udziale Nawia, kraina gdzie bóg mógł wypasać na łąkach dusze zmarłych ludzi. Swaróg zaś stał się bogiem ognia, słońca i ziemi. Andrei Klimenko „Perun”

  11. Mitologia Skandynawii Skandynawowie wierzyli, że na początku istniała tylko ziejąca pustka - Ginnungagap. W głębi tej pustki tryskało źródło życia, Hvergelmir, ale północne mrozy ścięły jego wody. Z osiadłych na brzegu brył lodu powstał w tajemniczy sposób olbrzym Ymir. Obok niego powstała również cudowna krowa, Audumla, której mlekiem się żywił. Lecz ten po jakimś czasie umarł, a krowa liżąc bryły lodu, uwolniła pięknego, silnego mężczyznę - Buriego. Był to pierwszy z bogów. On spłodził trzech synów: Odina, Vili i Ve. Odin był uznawany za największego wśród bogów. Stworzył on świat z Ymira: z krwi powstały rzeki i morze, z ciała suchy ląd, z kości wzniosły się góry, a z zębów powstały żwir i kamienie. Zasadził on również drzewo świata – ogromny jesion Yggdrasil, który podtrzymywał niebo, a korzenie sięgały źródła życia. A potem, chcąc zapoczątkować ród ludzki, Odin zaniósł drzewo jesionu i czarnego bzu nad brzeg morza, z pierwszego zrobił Aska, z drugiego Emblę, pierwszego mężczyznę i pierwszą kobietę. Dał im dusze, jego brat Vili obdarzył ich zdolnością myślenia i czucia, a Ve wzbogacił ich mową, słuchem i wzrokiem. Odin dosiadający Sleipnira, XIII-wieczny manuskrypt islandzki

  12. Mitologia Mezopotamii W jednym z najstarszych mitów kosmogenicznych stworzycielką życia jest bogini Nammu (pierwotne wody), która przez partenogenezę zrodziła pierwszą parę bogów: Niebo (An) i Ziemię (Ki). Oni byli rodzicami boga powietrza Enlila. Według innego mitu, po oddzieleniu nieba i ziemi Enlil sporządził motykę i zrobił nią dziurę w ziemi, a z tej dziury wyrósł jak roślina pierwszy człowiek. Inny mit o tej samej tematyce przypisuje stworzenie pierwszego człowieka Enkiemu i Inannie. Ponieważ bogowie byli zmęczeni staraniem o zapewnienie sobie pożywienia, Enki wpadł na pomysł ulepienia z gliny człowieka, któremu dałaby życie Bogini Matka. Tak powstali ludzie i ich zasadniczym obowiązkiem jest zapewnić pożywienie bogom. Drzewo Życia

  13. Mitologia Egipcjan Słońce (Re) powstało ze związku nieba (Nut) i ziemi (Geb). Każdego ranka Nut wydaje na świat słońce, a każdej nocy chroni je w sobie. Nie zaprzątano sobie głowy skąd wzięły się bóstwa uosabiające te elementy. W dużych ośrodkach kulturowych, powstały inne wersje początków świata. Każde z tych centrów jako stwórcę wykreowało swoje bóstwo, które z kolei było ojcem innych bogów zgrupowanych wokół niego.Koncepcja powstania świata kreowała na stwórcę Re, złączonego z bóstwami o podobnym charakterze: Atumem i Chepry. Atum, co ciekawe, występował pod ludzką postacią. Chepry był przestawiany jako skarabeusz i był uosobieniem słońca wschodzącego, Re słońca świecącego w dzień, a Atum słońca zachodzącego. Według przyjętej doktryny bogowie Re, Atum i Chepry stworzyli się sami z chaosu- Nun. Chaos był wyobrażany jako niezmierzony obszar wód. Atum następnie stworzył Prapagórek, pierwszy ląd. Re wypluł parę bóstw: Szu (powietrze) i Tefnut (wilgoć), z których związku narodzili się Geb (ziemia) i Nut (niebo). Oni z kolei spłodzili dwóch bogów i dwie boginie: Ozyrysa, Seta, Izydę i Neftydę. W ten sposób powstała Wielka Dziewiątka Bogów zwana również Enneadą z Heliopolis. Wszystkie stworzenia i rośliny, a także ludzie zostali stworzeni z łez Re.

  14. Mitologia Azteków Aztekowie wierzyli, że świat na którym żyją, jest już piątym z kolei. Poprzedzały go cztery światy zniszczone przez cztery żywioły: wodę, powietrze, ogień i ziemię. Każdy świat posiadał inne Słońce (kolejno: Słońce Wiatru, Ognia, Wody i Ziemi). Nad obecnym światem świeci Słońce Ruchu. Pochodzenie pierwszej pary bogów nie było wiadome. Był to Tonacateuctli oraz jego żona Tonacacihuatl. Spłodzili oni czterech synów. Dwóm z nich, Quetzalcoatlowi i Huitzilopochtli, powierzono stworzenie ognia oraz połowy słońca. Z czasem czterej bogowie widząc, że połowa słońca świeci zbyt mało, ustalili że jeden z nich, Tezcatlipoca, musi uczynić się słońcem. Następnie bogowie stworzyli ludzi. Lecz zagorzała walka i rywalizacja między nimi. Walcząc ze sobą zsyłali na świat zagłady: ogniste ulewy, powodzie itp. Za każdym razem większość ludzi ginęła, ale zawsze jakaś grupa ocalała. Aztekowie wierzyli, że na świat przyjdzie jeszcze niejedna zagłada. Quetzalcoatl

  15. Początek według nauki Co mówi nam na ten temat współczesna nauka?

  16. Współczesna teoria Najprawdopodobniejszymmodelem powstania wszechświata jest tzw. Wielki Wybuch. Mówi on, że na samym początku cała materia była skupiona w jednym miejscu i w pewnym momencie nastąpiła ogromna eksplozja. W tym właśnie czasie nastąpił początek wszystkiego, w tym również i czasu. Jest to trudne do zrozumienia, ale przed Wielkim Wybuchem nie było niczego: ani materii, ani przestrzeni, ani czasu. Układ Słoneczny powstał dopiero około 9 miliardów lat po wybuchu, czyli 4,5 miliarda lat temu. Życie na ziemi pojawiło się 3,5 miliarda lat temu. Wielki Wybuch

  17. Powstanie świata w literaturze Bosch „Ogród ziemskich przyjemności”

  18. Krzysztof Kamil Baczyński „Przypowieść” Pan Bóg uśmiechnął się i wtedy powstała ziemia,podobna do jabłka złotego i do zwierciadła przemian.Po niej powoli się sączą zwierząt dojrzałe kroplewstępując z wód w powietrza - drgające srebrem - stopnie.A śpiew najcichszego z ptaków zamienia się w miękki obłoki wtedy powstają chmury do ziemi i gwiazd podobne.Więc knieje do mórz podchodzą i kładą włosy na wodęi wtedy fale się barwią na kolor dojrzałej jagody.Światło przenika do ziemi, a ziemia blask przygarnia;bory wrastają w powietrze, powietrze od lasów - czarne.Zwierzęta wnikają w korę, a kora porasta życiei niewidzialne, w przestrzeni, wiruje ziemi odbicie.Wtedy są wszystkie kolory, każdy od innych różny,które są wszystkie te same pod szklaną kopułą próżni.I zafrasował się Bóg, że sam swych dzieł nie ogarnie,więc cisza złożyła się w fałdy, a światło stało się czarnei z ciężkich kowadeł gór rosły łodygi ogniste,a gromy w wysiłku kuły zmarszczone w groźnym namyśle,aż się wykrzesał z kuźni pod niebo od huku białez chmur i ziemi ulany - człowiek ciemny i mały. Teraz uśmiechnął się Bóg i we śnie znużony oniemiał,i do dziś błądzi wśród grozy człowiek ciemny jak ziemia.

  19. Konstanty Ildefons Gałczyński„Stworzenie świata mniej serio” DZIEŃ PIERWSZY: (oddzielenie wody od ziemi) DZIEŃ DRUGI: (stworzenie nieba i gwiazd) DZIEŃ TRZECI: (ryby i gady) DZIEŃ CZWARTY: (stworzenie roślin) DZIEŃ PIĄTY: (stworzenie zwierząt, m.in. Psa Fafika i Osiołka Porfiriona) DZIEŃ SZÓSTY: (stworzenie pierwszych ludzi) DZIEŃ SIÓDMY: (przerwa) DZIEŃ ÓSMY: (stworzenie teatru, premiera polskiej sztuki, kosmiczny deficyt, nuda, trąby i koniec świata) Kurtyna MA ZASZCZYT PRZEDSTAWIĆ Osiem dni stworzenia

  20. Jacek Kaczmarski„Stworzenie świata” Panować światu to sekrety mnożyćCzwartego dnia czwartego dniaSypnąłem gwiazdy w ciemność ziemskiej nocyI słońce w jasność dniaW ruch poszły wszystkie pełnej władzy żądneDzień ruszył w pościg za nocą upartyPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył pracy mej dzień czwarty Przepych określa panowania zasięgPiątego dnia piątego dniaNiebo ozdabiam w klucze plemion ptasichOżywiam morskie dnaPtak się upaja traw rozgrzanych swądemWszelki stwór morski wśród fal się przewracaPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył piąty dzień mej pracy I nie ma władzy bez czci i pokorySzóstego dnia szóstego dniaPoszły zwierzęta dzikie w ziemskie boryI człowiek taki jak jaKobietę zmysły i myśli ma swobodneKtóre gdy trzeba ujść mogą przez ustaPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył pracy mej dzień szósty Oto porządek nie do zastąpieniaWszelkie istnienie żyje swoim toremCzłowiek panuje wszelkiemu istnieniuWładzę nad sobą uznając z pokorąSiódmego dnia siódmego dniaOgarnął wszechświat jasny żar południaStworzywszy w tydzień rajski światOdpoczywałem przez cały dzień siódmy Stworzenie świata nie przychodzi łatwoPierwszego dnia pierwszego dniaOddzieliłem tylko od ciemności światłoI Ziemi nadałem kształtZdecydowałem co złe być ma co dobreA to był całej rzeczy zaczynPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył pierwszy dzień mej pracy W działaniu trzeba poznać kolej rzeczyDrugiego dnia drugiego dniaDzieliłem wody tak by niebo sklepićZ jednego świata uczyniłem dwaTak kształt materii dążył z myśli prądemGdy z nieba w morza poszły deszczu strugiPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył pracy mej dzień drugi W tworzeniu szkodzi marzeń niecierpliwośćTrzeciego dnia trzeciego dniaPowoli kształty ziemskiego tworzywaDobyłem z oceanów dnaDałem bogactwo roślin w owoc płodneCo bezmiar życia po ziemi roznieciPo czym uznałem dzieło swe za mądreNa tym się skończył pracy mej dzień trzeci

  21. Cytaty Ten świat (…) bardzo jest niedoskonały i pełen usterek (…) to jedynie pierwsza, z gruba ciosana próba, którą podjęło jakieś bóstwo i zarzuciło następnie, zawstydzone kalekim swym wyczynem, wytwór zgrzybiałości i zdziecinnienia jakiegoś bóstwa w podeszłym już wieku (…). David Hume Świat spoczywa na paru bardzo prostych wyobrażeniach, tak prostych, że muszą być prastare. A między innymi spoczywa głownie na wierności. Joseph Conrad Świat stworzony jest przez poetę dla marzyciela. Oscar Wilde Gdybym był obecny przy tworzeniu świata, dałbym trochę pożytecznych wskazówek do jego lepszego urządzenia. Alfons Mądry Świat nie miał początku i nie będzie miał końca. Ruch jest wieczny, tak jak i czas, który go mierzy: pojęcie teraźniejszości zawiera pojęcie przeszłości i przyszłości. Arystoteles

  22. Bibliografia • Literatura: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu.(pod redakcją ks. Michała Petera) Jan Parandowski ,,Mitologia’’ Agnieszka Łuczak, Ewa Prylińska, Ronald Maszka ,, Język polski !’’- Podręcznik do gimnazjum Wanda Markowska ,,Mity Greków i Rzymian’’ • Internet: Łyczkowska Krystyna, Krystyna Szarzyńska ,,Mitologia Mezopotamii’’. Frankowska Maria ,,Mitologia Azteków’’. pl.wikipedia.org youtube.pl cytaty. eu scionga.pl paranormalium.pl

  23. Wykonanie: Dziękujemy za uwagę! • Rafał Stachura • Grzegorz Butlak

More Related