1 / 18

Moja refleksja

Moja refleksja. Maria Szuta emerytowana nauczycielka historii, działaczka „Solidarności nauczycielskiej”. Życie w Dominikowicach przed 1989 rokiem.

sana
Download Presentation

Moja refleksja

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Moja refleksja Maria Szuta emerytowana nauczycielka historii, działaczka „Solidarności nauczycielskiej”

  2. Życie w Dominikowicach przed 1989 rokiem Moje dzieciństwo i młodość przypadały na okres PRL-u. Życie w naszej miejscowości było ciężkie. W całej wsi było może 2 samochody, kilka czarno-białych telewizorów z jednym, a później dwoma programami, w jedynym na terenie wsi sklepie było niewiele towaru, po który często trzeba było stać w długich kolejkach. Ale nie to było najważniejsze - nie było „wolności”.

  3. „Wolność” w okresie PRL-u W okresie Polski Socjalistycznej „wolność” wyglądała mniej więcej tak: - trudno było otrzymać paszport, aby wyjechać za granicę, na Zachód, - wszechobecna cenzura czuwała, aby przypadkowo nie pojawiły się jakieś krytyczne słowa wobec ustroju PRL lub jego przywódców, - przywileje i stanowiska były przede wszystkim dla członków PZPR, - toczyła się walka z Bogiem i Kościołem.

  4. Wspomnienie z czasów szkolnych Będąc uczennicą drugiej klasy LO im. M. Kromera w Gorlicach w grudniu 1970 r. zapytałam czy prawdą jest, że na Wybrzeżu są rozruchy robotnicze i ofiary śmiertelne? Nie otrzymałam odpowiedzi tylko surowe ostrzeżenie, abym więcej nie pytała, jeżeli chcę ukończyć szkołę i zdać maturę. To mi dało dużo do myślenia na temat wolności słowa w okresie PRL-u.

  5. Okres studiów w Krakowie W latach 1972 – 1977 studiowałam historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. To tam „starzy”, przedwojenni profesorowie przekazali nam – ludziom młodym część prawdziwej historii. W czasie studiów zetknęłam się z opozycją antykomunistyczną, z Komitetem Obrony Robotników. Moim znajomym był Stanisław Pyjas – student filologii polskiej, zamordowany skrytobójczo przez Służbę Bezpieczeństwa w 1977 roku. Te same służby zamordowały 7 lat później księdza Jerzego Popiełuszkę. Śmierć Staszka Pyjasa była dla nas studentów wielkim szokiem i dla wielu stało się jasne, że władza komunistyczna nie cofnie się przed niczym, nawet przed zbrodniami.

  6. Poszukiwanie pracy Po skończeniu studiów z bagażem doświadczeń chciałam podjąć pracę jako nauczyciel historii. Kiedy złożyłam podanie o pracę w Kuratorium Oświaty w Nowym Sączu pierwsze pytanie jakie usłyszałam brzmiało: „Czy jest Pani członkiem PZPR?” Zdziwienie kuratora, jak to możliwe, aby nauczyciel nie należał do Partii? Pracę w LO w Gorlicach otrzymał inny kandydat, członek PZPR, nie liczyło się to, że ukończyłam z wyróżnieniem studia kierunkowe. Byłam rozgoryczona, pełna wewnętrznego buntu, utwierdziłam się jeszcze mocniej w niechęci do panującego systemu.

  7. Początki pracy zawodowej Pracę znalazłam w jednej ze szkół na terenie gminy. Przejrzałam program nauczania i podręczniki do historii – byłam załamana. Kilka przykładów: - zakłamane przedstawienie wojny polsko – radzieckiej z 1920 roku, - Józef Piłsudski przedstawiany jako faszyzujący dyktator, - 17 września 1939 roku Armia Czerwona wkracza na tereny wschodnie RP, aby bronić miejscową ludność przed Niemcami, - Ruch oporu w kraju podczas drugiej wojny światowej spoczywał na barkach Gwardii Ludowej, co było kłamstwem i umniejszeniem całkowicie roli Armii Krajowej.

  8. Działalność „Solidarności Nauczycielskiej” Od powstania w 1980 roku Niezależnego Związku Zawodowego „Solidarności Nauczycielskiej” zaangażowałam się aktywnie w jego pracę. Powiało wolnością, do szkół zawitała namiastka wolności, zmieniono program nauczania historii. Nie trwało to długo. Nadeszła „ciemna noc generała” – 13 grudnia 1981r. – stan wojenny. Internowania, zabici górnicy w kopalni „Wujek”, aresztowania, prześladowania ludzi Solidarności, godzina milicyjna, zawieszenie praw obywatelskich, delegalizacja związku zawodowego. Ludzie, którzy raz zachłysnęli się wolnością, nie zamierzali łatwo się poddawać, zeszli do podziemia i prowadzili walkę z systemem komunistycznym.

  9. I nadszedł rok 1989 Rok „Okrągłego Stołu” i pierwszych częściowo wolnych wyborów do Parlamentu 4 czerwca 1989 roku. Naród rzucił wówczas wyzwanie władzy komunistycznej i powiedział zdecydowane – NIE. W wyborach, w naszym okręgu nowosądeckim jak i w całym kraju, ani jeden działacz ówczesnych władz partyjnych w pierwszej turze nie zdobył mandatu. Wybraliśmy wolność.

  10. Po wyborach 1989 roku Zaczyna się „nowa, demokratyczna, wolna Polska”. Komuniści oddają władzę, tak centralną, jak i lokalną. Na ziemi gorlickiej jak i w całym kraju odbudowują się struktury NSZZ Solidarność, w Solidarności Nauczycielskiej aktywnie działa Pani Barbara Wiatr, Danuta Muchowicz, Józefa Zima. Również i ja włączyłam się w tę działalność, poświęcając wiele własnego czasu na bezinteresowną pomoc ludziom z naszego środowiska, którzy byli w różny sposób szykanowani. Do władzy w większości przychodzą ludzie związani z Solidarnością i opozycją antykomunistyczną. Czuje się, że ludzie w okresie transformacji są potrzebni innym, że mogą wiele zrobić dla kraju, środowiska lokalnego i wielu, wielu ludzi.

  11. Refleksja po 25 latach Śmiem twierdzić, że 25 lat temu mottem, które przyświecało ludziom Solidarności i opozycji antykomunistyczne,j były słowa A. Einsteina: „Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia”. W moich wspomnieniach chciałam ukazać, jak trudna była droga do wolnej Polski oraz jakie marzenia i wartości przyświecały mojemu pokoleniu, ludziom, którzy chcieli wolnej i demokratycznej Polski.

  12. Apel do młodych Korzystajcie mądrze i z rozwagą z wolności, którą wywalczyli wasi dziadkowie, miejcie odwagę współcześnie bronić tych wartości, które im przyświecały 25 lat temu, a które można sprowadzić do trzech symbolicznych słów: BÓG, HONOR, OJCZYZNA.

More Related